środa, 2 maja 2012

Reminiscencje

Z wielkim rozrzewnieniem i sentymentem wspominamy nieodległe czasy, kiedy za oknem delikatnie prószył śnieg, a temperatura powietrza osiągała minus 30 stopni Celsjusza. Słońce nie piekło, ręce się nie pociły, palce nie bolały... Spadanie było głównie spowodowane zmęczeniem bicka, a nie łydki lub stopy. Piękne czasy!

Adam "Z Chujami Nie Gadam" Schliererfuhrer (adamkokot.blogspot.com) podesłał nam jeszcze kilka zdjęć z jednej z masowych imprez w Norze. Przedstawiamy je poniżej.


W którą to stronę przykręcało się ostrze? - zapytał King


Nie wiem stary, ale mam takiego! - odpowiedział Rychły


Wspinanie w czapce to świadectwo boulderingu - uznał ekspert 
największego serwisu wspinaczkowego w Polsce


Wspinanie bez czapki, ale 4 metry nad ziemią to dalej bouldering! 
- zagrzmiał  inny ekspert


Dojrzewający Basałyk na Rawhide


Po zmianie kadru okazało się, że to tylko bouldering z liną


Majkel "King" Tyson zmienił sport i uczesanie...


...oraz wybielił cerę i zamieszkał pod Tatrami


Zapytaliśmy ekspertów, co sądzą o wspinaniu w zimie z krótkim rękawkiem...


...odparli, że nie jest to forma wspinania zimowego...


...tylko wyrafinowana forma pedalstwa.


W związku z wieloma rewelacjami ostatnich tygodni, postanowiliśmy ogłosić Pierwszy i Jedyny, Katolicki Konkurs Wiedzy o Wspinaniu. Oczywiście z nagrodami! Najciekawszą opinię eksperta uhonorujemy Ciechanem Wybornym i laurką z podpisami Redakcji, a wszystkie zostaną opublikowane i zapoczątkują cykl "Z kamerą wśród ekspertów".

Pytanie 1. Na jakiej wysokości względnej i bezwzględnej kończy się bouldering, a zaczyna się wspinanie?
Pytanie 2. Czy przejście zimowe bez rękawiczek jest dalej przejściem zimowym?
Pytanie 3. Czy wspinanie w dachu to forma wspinania?
Pytanie 4. Dlaczego eksperci zawsze mają rację?
Pytanie 5. Co się wydarzyło na wyspie sPam?

Odpowiedzi na pytania prosimy publikować w komentarzach lub wysyłać na sammute[małpa]gmail[kropka]com. Konkurs trwa do końca maja!

PS. Publikowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie powyższych zdjęć bez wiedzy i zgody Adama może się skończyć długą i powolną śmiercią. Radzimy z nim nie zadzierać.

5 komentarzy:

  1. Pytanie 1. Na jakiej wysokości względnej i bezwzględnej kończy się bouldering, a zaczyna się wspinanie?
    W tym przypadku – przypadku boulderingu, możemy mówić tylko o wysokości względnej, która to nie może przekroczyć wysokości, na jaką wybujało ego danego boulderowca.

    Pytanie 2. Czy przejście zimowe bez rękawiczek jest dalej przejściem zimowym?
    Czy seks bez lateksu jest nadal seksem? Brak zastosowania rękawiczek świadczy tylko o zwiększonej skłonności do ryzyka.

    Pytanie 3. Czy wspinanie w dachu to forma wspinania?
    Jak sama nazwa wskazuje „wspinanie” to ruch ciała w kierunku dół-góra. Działalność w dachu to mocarstwo!

    Pytanie 4. Dlaczego eksperci zawsze mają rację?
    Eksperstwo to swego rodzaju onanizm. Po prostu niektórym sprawia przyjemność.

    Pytanie 5. Co się wydarzyło na wyspie sPam?
    Mówiąc kolokwialnie, ch.j to wi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po głębokiej i wnikliwej analizie wypowiedzi przedmówczyni a także troskliwym uwzględnieniu dobra Jedynie Słusznej Katolickiej Mądrości przyświecającej zarówno powyższemu Konkursowi, jak i wszczepionej w całą ideę Wspinaczki Sportowej (co oczywiście wynika z chrześcijańskich korzeni WSZYSTKICH dyscyplin sportu) - muszę stanowczo i zdecydowanie zaoponować!
      Po 1.
      Mądrość Katolicka uczy pokory... a zatem już pierwszy osąd koleżanki grzeszy pychą! Albowiem nie człowiekowi sądzić inny a już TYM bardziej mierzyć wyzwanie miarą własnego ego! Przypominam - BOGU co BOSKIE!
      Pan powiedział bowiem, że TYLKO ON jest SKAŁĄ!
      Po 2.
      Wyjątkowo ohydne są tu wszelkie nawiązania do pełnej grzechu i zepsucia antykoncepcji, oraz jawna propaganda plugawej cywilizacji śmierci! Prawdziwe owoce bowiem rodzą się w trudach - są bowiem owocami POKORY... a pokora NIE UZNAJE ŻADNYCH rękawiczek. Te bowiem są TYLKO dla skrytobójców nienarodzonych dzieci!
      Po 3.
      TYLKO Pan jest DACHEM i TYLKO jemu ocenić wyczyn. Mocarstwo jest także TYLKO JEGO atrybutem. Człowiek natomiast winien wić się w niepewności, gdyż on to czeka na dostąpienie JEDYNEGO w Niebiesiach - wtedy bowiem pozna Prawdę o tym jaki był zamysł boży wspinaczki w dachu.
      Po 4.
      Jedynym ekspertem jest Pan - a Pan ma ZAWSZE rację, gdyż on BYŁ, JEST i BĘDZIE! Głupcem każdy kto sprzeciwia się zamysłom Pana i rości sobie BEZCZELNE i NICZYM NIEUZASADNIONE prawo do rozsądzania i oceny! Na początku bowiem BYŁO SŁOWO - pan jest więc PRAWEM i SĘDZIĄ.
      Po 5.
      Prawdziwego katolika nie interesują diabelskie, dzikie lądy i kultury sPamu - są one bowiem dziełem szatana a jako takie chcą jedynie zwieść na manowce prawą i pełną bożej bojaźni duszę człowieczą - zaraziwszy ją ówcześnie podłym relatywizmem! Te podstępy jednak na nic się zdadzą, bowiem Mądrość Katolicka Wspinacza solidnie ugruntowana na JEDYNEJ SŁUSZNEJ wierze oprze się wszelkiemu fortelowi siły nieczystej!
      AMENT :D

      Usuń
  2. O Panie! Nawet tu dotarł zwolennik, a może nawet wykonawca rozkazów katolicyzmu toruńskiego! Cóż za wszeteczeństwo i obłuda, pod pozorem napomnienia szerzy zjadliwe idee ciemnoty i wsteczności, które mają trzymać nas w zacofaniu i bierności wobec postępu i światłu nowego, lepszego świata! Zaiste bądźmy czujni, aby do naszej obory nie wszedł wilk w moherowej skórze baranka. Czy to oni mają decydować, czy możemy użyć rękawiczek? Niedoczekanie. Tylko Łagiewniki!
    ps. Najświatlejsze, jedynie słuszne forum brytana dało nam przykład jak postępować z tak nieodpowiedzialnymi wypowiedziami - zbanować, usunąć w niebyt.
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nasz konkurs niewątpliwie nabiera kolorów! Dziś przybył nam kolejny uczestnik, a jest nim - UWAGA UWAGA - Amon Göth we własnej osobie! Jako uniżony pośrednik mam zaszczyt zaprezentować jego odpowiedzi. Klękajcie narody!

    ***

    Pytanie 1. Na jakiej wysokości względnej i bezwzględnej kończy się bouldering, a zaczyna się wspinanie?

    Będziesz orał nieurodzajną, kamienistą ziemię, a ona będzie ci rodzić osty i kąkole.

    http://www.youtube.com/watch?v=6TnhEYju9Tg&feature=related


    Pytanie 2. Czy przejście zimowe bez rękawiczek jest dalej przejściem zimowym?

    Temat spieniona górska rzeka! Niegdyś będąc na rozdeptanym szlaku, wiodącemu ku bramie prawdziwej górskiej wspinaczki, zasłyszałem licytację słowną na temat wspinania zimowego bez rękawiczek! Śluzę zwolnił znany wspinaczkowy tuz, nim towarzystwo słuchaczy podjęło śliski temat, tuz został brutalnie zassany w wir, który sam zwizualizował. Po kilku chwilach beznadziejnej walki, udało mu się zahaczyć kwiecistymi rajtuzami o jałową mieliznę wymownej ciszy! Sterylny temat, proszę nie podchodzić bez rękawiczek!

    http://www.youtube.com/watch?v=nH6hy3plAEU


    Pytanie 3. Czy wspinanie w dachu to forma wspinania?

    Wspinanie w dachu? Przełykam ślinę ze strachu?
    Deprymuje to każdego zucha, kiedy trzeba zadać z brzucha
    Byłem kiedyś mistrzem świata, lecz zniknęła moja krata
    Czwórki w stropie? Cóż to, chłopie?
    Wole ci ja mocne piony, niechaj spływa pot mój słony!
    Błyszczą w słońcu moje bicki i od pionu twarde cycki!
    Umięśnione moje łydki, koszą tutaj wszystkie płytki!
    A że silny jestem taki, to nie groźne mi żylaki!
    Powiem krótko, bez żenady, że też w dachu dałbym rady
    Choć wbiłbym się w dach, od bidy. Trapią mnie hemoroidy!
    A wertykal rzecz wspaniała, rzekłbym rzeźbiarz mego ciała.
    Mocno cisnąć już nie pora, bo brakuje mi sponsora!
    Zrobię tylko instruktora, będę trzepał szmal do wora!


    Pytanie 4. Dlaczego eksperci zawsze mają rację?

    To dla „ekspertów”:

    Obsesja i represja

    Ach, ta cała forumowa wrzawa, te krzyki „znawców” i smród wymiocin mentalnych zmieszanych ze słodkim zapachem multimedialnego gówna!
    Ci niereformowalni, srający pod siebie „koneserzy” wszechtematów, siedząc przed monitorem w ciepłych odchodach, wijąc bezpieczne anonimowe gniazdo!
    Lecząc swe odleżyny kompleksów w malinowym powiewie zapachu TOI TOI
    Ech wy lisi skurwysyni karmiący się nocą, na śmietniku elementarnej wiedzy
    Ech wy gangliony, hemoroidy wspinaczkowego świata!
    Liżcie ropną wydzielinę zranionej ambicji!
    Ukażcież w Realu swe zapryszczone ryje!
    Ucapcie tej znienawidzonej skały, lecz pierwej umyjcie skalane łapska by dostąpić nienależnego zaszczytu! A nie ukrywajcie się w internetowych krzakach, bo srać chodzą tam Tytani! Nic innego nie pozostaje wam, jak tylko kontakt z brązową esencją! I to jest wasz artefakt, który ma fizyczny wymiar! Lewitujcie w swej mikcyjno-fekalnej galaktyce!

    http://www.youtube.com/watch?v=w3ft5Drv2Bw&feature=related


    Pytanie 5. Co się wydarzyło na wyspie sPam?

    Czy chodzi o sekretne życie motyli? Czy to motyle z wyspy sPam:

    http://www.motylenocne.dzs.pl/gatunki-europejskie/zmierzchnica-trupia-glowka/

    OdpowiedzUsuń
  4. Oto moje odpowiedzi:

    Ad1. Na jakiej wysokości względnej i bezwzględnej kończy się bouldering, a zaczyna się wspinanie?

    Wysokością względną nazywamy granicę, po przekroczeniu której u wspinacza wspinającego się bez asekuracji (bulderującego) względnie mogą popuścić zwieracze (ale nie muszą,ciasność noszonych majtek ma tu duże znaczenie). Natomiast wysokością bezwzględną nazywamy wysokość, po przekroczeniu której wspinacz nie panuje nad czynnościami fizjologicznymi i mówiąc krótko: sra po gaciach. Nawet najciaśniejsze majty przed tym nie uchronią. O ile w przewieszeniu i dachu sranie po gaciach stanowi formę zrzucenia balastu i poza niemiłymi zapachami może być pomocne w dalszej wspinaczce o tyle w połogich rajbungach jest zabójcze. No chyba że wprawny bulderowiec nie obsra sobie butów ani stopni.

    Ad 2. Czy przejście zimowe bez rękawiczek jest dalej przejściem zimowym?

    Przejście zimowe bez rękawiczek jest nadal przejściem zimowym ( tyle że bez rękawiczek - należy to stanowczo podkreślić w wykazie) gdyż nie ubiór decyduje o formie przejścia ale pora roku.

    Ad 3. Czy wspinanie w dachu to forma wspinania?

    Nie. Wspinanie w dachu to odwrócona forma łazikowania. Górscy Łazikowcy chadzają po płaskich i pochyłych terenach lecz czasami nieliczni z nich (wybrani przez los) trafiają do jaskiń i po pokonaniu krótkiego odcinka pionu zaczynają łazikować w dachu. Problemem jest tylko zmiana zwrotu wektora siły grawitacji. Jak na złość się nikomu to nie udało. I jak dla zwykłych Łazikowców grube dupsko oznacza bezpieczeństwo (dobre dociskanie do ziemi) tak dla Odwróconych Łazikowców jest przekleństwem. Nieubłaganie odrywa ich od ukochanego dachu i ciągnie w niebyt z siłą swej masy pomnożonej przez przyśpieszenie ziemskie. Dlatego u Łazikowców Odwróconych następuje silny rozwój górnych kończyn i stopniowy zanik dupska. Wspinanie w dachu ma niestety znaczący wpływ na mózg (często negatywny) ale to zagadnienie jest bardzo trudne do wyjaśnienia.

    Ad 4. Dlaczego eksperci zawsze mają rację?

    Co za pytanie!? Mają rację bo są kur.. ekspertami!!

    Pytanie 5. Co się wydarzyło na wyspie sPam?

    Sprawa śliska (jak obsrane wapienne rajbungi) ale prawdopodobnie zawinił sponsor główny imprezy. Dostarczył wybrakowany statyw do tzw. 'sweet foci' i podczas ich wykonywania przekrzywił się na tyle, że z połogich płyt wyszły nie tyle pionowe co nawet przewieszone ściany!! Niestety nikt tego nie sprostował w porę i taka informacja poszła w świat. Kolegium Dwójki oraz sponsorzy rozważają zmianę dostawcy statywów na kolejne wyprawy.

    --

    Ciechanie, przybywaj!

    OdpowiedzUsuń