sammute: lutego 2012

Jaki był Kandersteg w tym roku?

A jak Absurdalny - na początku stycznia +10 i opady deszczu, na początku lutego -25 i zero szans na sensowne wspinanie.

B jak Basałykowaty - Basałyk Superstar prowadząc Pink Panther M9+ w trzeciej próbie udowodnił, że wyjebanie go z Grupy Młodzieżowej Mateczki Pezety było dla Mateczki błędem strategicznym, a dla Basałyka motywacją, żeby się spiąć i pocisnąć.

C jak "Czego się kurwa przypierdalasz?!" - kultowy tekst pewnej nerwowej starszej pani zaczerpnięty z youtube'a, a zaadaptowany na potrzeby naszego wyjazdu. Najczęściej używany przez Basałyka w celu uniknięcia odpowiedzi na trudne pytania.

D jak Dramatyczny - bohaterami dramatu byli Basałyk (wspinacz sportowy) oraz Martini (wspinacz górski), którzy toczyli nieustanną walkę o to, czy jutro idą na Ueschinen, czy na lody. W starciu wagi superciężkiej wygrał bez wątpienia Martini, który na Ueschinen nie poszedł ani razu, a u Basałyka spowodował taki rozstrój nerwowy, że ten obsrał sobie nogawki. I to nie raz!

E jak Enigmatyczny - Auto odpali, czy nie odpali? Martini pójdzie do sąsiada po kabelki, czy nie pójdzie? Basałyk spadnie spod zjazdowego, czy nie spadnie? Rychły zginie zjeżdżając na nartach w Scarpach Cumbre, czy nie zginie? Ruda zacznie grać w Baldur's Gate, czy nie zacznie? Dziadek Mróz pójdzie w chuj, czy nie? Itd...

F jak Figlarny - Basałyk co rusz chciał figlować! Pierwszy raz z blondyneczką - kelnerką z hotelu Adler, a drugi z Grubą Babą z Coopa, czym doprowadził do ogólnego zgorszenia i zniesmaczenia. Trzecim obiektem wyimaginowanych awansów Basałyka była blond instruktorka narciarstwa. Jaki był efekt? Znamienny jest tekst głównego zainteresowanego: Ich habe Grube Babe.

G jak Gruba Baba - postać kultowa i po prostu nieśmiertelna! Siedzi na kasie w jedynym supermarkecie w Kanderstegu, ma wąsy niczym Don Pedro, argumenty niczym Pamela Anderson, masę obecnego Yokozuny, uśmiech Natalie Portman, charakter Terminatora i śmierdzi detergentem. Wcale się nie dziwimy, że zdobyła serce Basałyka.

H jak Hermenegilda Wąs - podejrzewamy, że tak nazywa się Gruba Baba.

I jak Inspirujący - bo widok flake'a przynitowanego 8 boltami i podklejonego 3 tubami kleju na drodze Kraftort M11 autorstwa Markusa Stofera jest doprawdy inspirujący. Od lokalsów słyszeliśmy, że między boltami zawieruszyła się mała tabliczka z dedykacją dla Brytanowego Qbaba, ale jej nie znaleźliśmy.

J jak "Ja Pierdolę" - rzekł Rychły podbijając sobie oko lodem, który sam sobie zrzucił na mordę; rzekła Ruda oglądając swoje sine kolana po jednym dniu wspinania lodowego; rzekł Basałyk spadając spod zjazdowego po raz czwarty; rzekła Gruba Baba po figlach z Basałykiem.

K jak Kraftort M11 - najtrudniejsza droga pokonana na wyjeździe, poprowadzona w drugiej próbie przez Rychłego. Piękna, lita i przyjemna, czyli rozpadające się i trzeszczące chwyty, 8 boltów i dwa kilo kleju, które autor zużył do "podreperowania" odstrzelonego płucka. Nazwanie jej "parchem" przez jednego ze znajomych jest nieprawomocne, nieuprawnione i nieaprobowane przez Redakcję.

L jak Lunatykowanie - kto ma wiedzieć, ten wie. A kto był świadkiem, temu wyrazy współczucia z powodu traumy na całe życie.

M jak Miłość - czyli Love M9, sprężająca i siłowa propozycja Ueschinen. Na poprzednim wyjeździe przyczyniła się do glorii Rychłego i Mistrza ze Wschodu (obaj OS), a na tym pokazała surowe oblicze zawiedzionej kochanki, zrzucając Basałyka na flashu już po trudnościach, a Rudą w trudnościach. My z kolei zrzucamy to na karb temperatury (minus pińcet), przy której chyba tylko eskimosi potrafią się wspinać w cienkich rękawiczkach.

N jak "Nie tak się umawialiśmy przed wyjazdem, baranie!" - konfliktu Basałyka i Martiniego ciąg dalszy. Wersja pierwsza: umawiali się na długie drogi lodowe. Wersja druga: umawiał się Martini. Prowadzenie mediacji: Ruda. Wynik mediacji: mierny. Rezultat końcowy: Basałyk nie odnalazł w sobie duszy alpenisty i zakochał się w Ueschinen. Martini odnalazł w sobie duszę alpenisty, ale nie zakochał się w Basałyku.

O jak Oeschinensee - odkrycie roku, czyli rejon drytoolowo-lodowy nad Oeschinensee. Istnieją tam tylko 4 drogi: M7, M8, M11 i WI6 (w tegorocznych warunkach istniała jedna - M11), ale okoliczności przyrody sprawiają, że rejon zasługuje na milion gwiazdek. Wspinanie w słońcu, kupy kozic i porażająca estetyka czynią to miejsce Marzeniem na Miarę Naszych Oczekiwań.

P jak Pink Panther M9+ - droga legenda, która stała się przedmiotem pożądania Basałyka i zmorą Mateczki Pezety. W środowisku plotkuje się, że gdy Mateczka usłyszała, że Basałyk wciągnął Panterę w trzeciej próbie, a w pierwszej z dołem, zaczęła nieskładnie bredzić, ślinić się, a następnie rozebrała się do naga, wsadziła sobie w zadek miotłę, której koniec próbowała podpalić i polecieć na Marsa. Skończyło się na Oddziale dla Obłąkanych w krakowskim Kobierzynie.

Redakcja życzy szybkiego powrotu do zdrowia.

R jak Reise ins Reich der Eiszwerge - czyli Podróż do Krainy Lodowych Krasnali. Miała być w ramach restu, a wyszła z tego niezła przygoda. Były mrozy, trudności, lawiny, Wielkie Trawersy, kruszyzna, spadające sople, słaba asekuracja, szpagaty, podarte majty i spodnie. Walka. Parafrazując pewnego jegomościa - lubimy jak jest przejebane!

W związku z tym wydarzeniem, prowadzeniem i tym, że mamy nad sobą władzę absolutną, przyznajemy zespołowi w składzie Ruda i Rychły (czyli sobie) Jedynkę po wsze czasy.

Redakcja pragnie sobie serdecznie pogratulować i życzyć dalszych sukcesów!

S jak Swiss Guide - ten skurwiel wyjątkowo przypadł nam do gustu i tym samym zasłużył na wspomnienie w tym miejscu. Jegomość przyszedł z kursem lodowym na Oeschinenwald i zajął start do sześciu dróg w najbardziej newralgicznym sektorze (mając obok kilka prostszych dróg, po których nikt się nie wspinał, a znacznie lepiej nadają się na kursik). Miejsce okupował przez cały dzień, a wszystkim okolicznym wspinaczom mówił, że nie życzy sobie wspinania w okolicy, bo on jest Swiss Guide, a za zrzucanie lodu z górnych wyciągów idzie się w Szwajcarii do więzienia. Co więcej - powiadomił nas o tym jaka jest pogoda i jaki ON jest zajebisty.

Drogi szwajcarski przyjacielu! Niniejszym nadajemy Ci tytuł Kutasa Roku, pragniemy pozdrowić skromnym "Wypierdalaj" i życzyć wszystkiego dobrego w życiu zawodowym i osobistym! Niech Cię gruby murzyński po samo gardło, cholera i wieczna sraczka. Amen.

T jak TryTool - Redakcja nie ma zielonego pojęcia o co chodzi, ale sądząc po ilości wątków na Brytanie, jest to temat ostatnio modny i musimy o nim napisać, żeby być ciągle glamour. W całej rozciągłości zgadzamy się, że jest to spisek loży żydowsko-murzyńsko-masońskiej i podpisujemy się pod petycją o delegalizację Kolektywu, konfiskatę majątku i spalenie kilku czarownic, które są podejrzane o bycie komunistami, celem polepszenia ogólnego wrażenia i podniesienia wagi problemu.

U jak Urwany Chwyt - zmora, fatum i czarna magia. Oznaka spisku trytoolowo-żydowsko-masońsko-bananowego. Problem urywających się chwytów dotyczy w szczególności chwytów kluczowych, które wykazują ogromne zainteresowanie urywaniem się. Rychły doświadczył tego w trakcie patentowania Vertical Limit i urwał jeden jedyny chwyt kluczowy na całej drodze. Tym samym przestały istnieć: Power Limit M10, Vertical Limit M12 i No Limit M13. Sława bohaterom!

W jak Wino - o winie krótko. Było, jest i niech będzie. Najlepiej duże i tanie. Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie.

Z jak Zapierdalanie na Ueschinen - ulubiona, tradycyjna i powszechna forma spędzania wolnego czasu przez każdego przedstawiciela płci męskiej zwierzęcej i żeńskiej półzwierzęcej. Najlepiej, jeśli Zapierdalanie nie ma żadnego logicznego sensu i uzasadnienia. Za przykład niech posłuży Zapierdalanie przy -25 stopniach i wietrze po to tylko, aby się przekonać, że na Ueschinen jest tak samo, a nawet gorzej i wspinać się nie da. Kilkukrotne Zapierdalanie w takich samych warunkach, kilka razy z rzędu i bez wyraźnego sensu jest oznaką twardości charakteru, husarskiego hardmeństwa, wielkich i twardych jaj, stalowego szpona, chwalebnych przymiotów i cnót oraz braku lub wadliwego funkcjonowania mózgu, z czego jesteśmy bardzo dumni.

A teraz najważniejsze, czyli kilka najbardziej hardych cyfr!

Ruda:
Reise ins Reich der Eiszwerge (175m) M6+ WI5 (w zastanych warunkach M7 WI6) OS

Rychły:
Love M9 OS
Toti Auga M9 RP w drugiej próbie
Gradi-i M9+/10 RP w drugiej próbie
Powerbat M9+/10 RP w drugiej próbie
Twin Towers M10 RP w drugiej próbie
Toro M10+ RP w drugiej próbie
Kraftort M11 RP w drugiej próbie
Reise ins Reich der Eiszwerge z Rudą

Basałyk:
Krass M8 Flash
Pink Panther M9+ RP

Na zakończenie kilka zdjęć z wyjazdu: